Czy rolki na instagramie to jedyny sposób na sukces marketingu?
Już odpowiadam na pytanie z tytułu! Nie, rolki na Instagramie to nie jedyny sposób na sukces. Możesz wybrać inną drogę i ze spokojem obserwować, jak Twój marketing się rozwija, a Ty w końcu czujesz, że nie działasz z przymusu. Możesz odpuścić już sobie ciągłe próby łączenia niemożliwego: bycia na bieżąco z trendami, a jednocześnie pozostania wyluzowaną i wyluzowanym na rolkach dla publiki. Tylko jak to zrobić?
Dlaczego wszyscy nagle zaczęli publikować rolki na IG? Marketing a video
Zacznijmy od genezy powstania rolek na IG. Popularność tego formatu wynika ze zmian w preferencjach użytkowników Internetu.
🏺 Geneza rolek na IG
A preferencje te wynikają z nadmiaru informacji w sieci, który zmusza nas do szybkiej konsumpcji treści. W krótkim czasie możemy zobaczyć naprawdę mnóstwo nowych, BARDZO FAJNYCH rzeczy, więc scrollujemy coraz szybciej, aby zaspokajać tę potrzebę dostępu do świeżych treści.
Specjaliści od marketingu wiedzą, że takie krótkie, nasycone bodźcami treści dają nam natychmiastową gratyfikację. Dostarczają szybkich doznań i emocji. Dlatego odpowiedzieli na potrzeby użytkowników. Rolki zaczęły powstawać.
I tu idziemy o krok dalej.
🤳 Narodziny rolek o rolkach
A wraz ze wzrostem ich popularności, zaczęły powstawać konta specjalistów tłumaczące, jak je tworzyć.
A co ze zwykłymi użytkownikami? Ci siedzą na IG dla rozrywki i trafiają na profile ekspertów, którzy prawią wiele mądrości, w tym, że rolki zwiększają zasięgi. Szary użytkownik internetu zwykle niewiele rozumie z nazewnictwa Instagrama, ale hasło “zasięgi” pojawia się tak często, że zapamiętał je jako coś istotnego. Zaczyna tworzyć.
🏎 Szary użytkownik Internetu dołącza do wyścigu i... przegrywa
Następnie zrobił się z tego wyścig. Zaczęliśmy prześcigać się w tworzeniu rolek z dźwiękiem poniżej 1 000 użyć; ślepo obserwowaliśmy to, co robi konkurencja i również odgrywaliśmy zabawne scenki, niekoniecznie zbieżne z naszym charakterem; uwierzyliśmy, że viral to sposób na milionowe zarobki.
A kiedy cała praca nie przyniosła wyobrażonych efektów, poczuliśmy gigantyczną porażkę.
Nie dziwię się, że nie chcesz być tego częścią.
🙄 Nie no, ale rolki na Instagramie nie są tak złe
Z drugiej strony rolki to świetne ćwiczenie kreatywności, szybki sposób tworzenia treści na social media i odpowiedź na faktyczne preferencje algorytmów Instagrama. Ja lubię kręcić rolki, ale chcę, by stała za nimi wartość artystyczna, nie tylko szalona konsumpcja.
💻 Alternatywne sposoby na marketing
W tym tekście chcę pokazać Ci, że istnieją alternatywy. To odpowiedni moment, aby zastanowić się, czy Twoi odbiorcy naprawdę spędzają czas głównie na Instagramie. Może to osoby starsze, które wolą Facebooka? A może to typ odbiorcy, który ceni rozbudowane treści i chętniej czyta artykuły?
Nie kieruj się obietnicą sukcesu od specjalistów Instagrama. Pomyśl, czego naprawdę potrzebuje Twój biznes, a dokładniej - jego odbiorcy.
Chcesz ułożyć własną strategię?
Zapraszam Cię na wstępne darmowe konsultacje, w których poznasz możliwe ścieżki marketingowego rozwoju.
Nie czuję rolek na IG - co innego mogę robić?
Nie czujesz rolek na Instagramie. Rozumiem to. Na szczęście marketing oferuje inne rozwiązania.
Nie musisz już spłaszczać misji swojej firmy do kilkusekundowego formatu rolek.
Co możesz zrobić, jeśli rolki na IG nie są w Twoim klimacie? Trzymaj listę innych działań marketingowych.
1. Wizytówka Google
Przy rejestracji swojej wizytówki musisz podać adres siedziby firmy. Dlatego to sposób promocji dostępny dla firm stacjonarnych.
Znajdziesz tam miejsce na opis firmy, zdjęcia, oferowane usługi i produkty, aktualności z życia marki, a także opinie klientów. Bardzo polecam! Przynosi świetne efekty.
2. Strona www
Must-have każdego biznesu. Dobrze zaprojektowana strona www to wirtualna wizytówka biznesu, pozwalająca odbiorcom na poznanie oferty marki czy jej historii oraz na nawiązanie kontaktu.
Dobre narzędzie do budowania zaufania i wizerunku profesjonalisty, profesjonalistki.
3. Blog pod SEO
Publikowanie artykułów zoptymalizowanych pod kątem wyszukiwarek pozwala na przyciągnięcie ruchu na stronę (potencjalnych klientów).
W takich dłuższych tekstach, będziesz mogła lub mógł w pełni pokazać swój charakter i indywidualne podejście do tematu.
Regularnie pisz o tym, co naprawdę znasz, co Cię pasjonuje i wplataj w to frazy SEO, a Google wynagrodzi Cię miejscem na szczycie wyników wyszukiwania. A z tego miejsca już tylko krok do zdobycia klienta.
Chcesz założyć bloga i szukasz copywriterki?
Zgłaszam się! Napiszę dla Ciebie teksty.
5. Reklamy Google Ads
To reklamy oparte na wyszukiwarce Google. Wyświetlają się w odpowiedzi na frazę wpisaną przez użytkownika w okno wyszukiwarki. Na przykład: użytkownik wpisuje “gdzie dobrze zjeść we Wrocławiu”, a w odpowiedzi na górze wyników pojawi się strona Twojej wrocławskiej restauracji.
6. Reklamy Meta, czyli FB i IG
Ten typ reklam zwykle imituje posty, które wpadają na tablicę użytkownikom podczas scrollowania, przeglądania relacji itp. Możesz precyzyjnie targetować swoje reklamy Meta na podstawie tego, co lubią, co robią i gdzie się znajdują.
8. YouTube dla dłuższych treści
Jeśli czujesz, że masz coś do powiedzenie, zrób z tego film. YouTube to jedna z największych wyszukiwarek na świecie. Świetnie działają tam filmy poradnikowe i lifestylowe.
9. Pinterest dla estetów
Twój biznes to moda, design, rękodzieło? Pinterest to miejsce, gdzie estetyka jest najważniejsza. Wrzucaj zdjęcia, inspiruj i buduj swoją markę w sposób wizualny.
10. Newsletter i e-mail marketing
Newsletter i e-mail marketing to teoretycznie oldschool… ale wciąż działa. 🫡 Maile są doskonałym sposobem na bezpośredni kontakt z klientem, na informowanie go o nowościach, promocjach, a nawet na budowanie więzi.
11. UGC (User Generated Content
Co jest lepsze od filmów o Twoich produktach lub usługach? Takie filmy tworzone przez Twoich klientów lub ambasadorów. Klienci, którzy dzielą się doświadczeniami z Twoim produktem lub usługą, są najlepszym dowodem na jego wartość.
I to jest coś, czego nie da się kupić…. PS żartowałam, da się - treści UGC są zwykle płatne. 🤠
12. Współpraca z influencerami
Influencerzy mają swoich lojalnych obserwujących i mogą przynieść Twojej marce to, czego potrzebujesz – większy zasięg, autentyczność i sprzedaż. Tylko wybierz kogoś, kto naprawdę czuje Twój produkt.
Jak zdobyć klientów bez rolek na Instagramie? Moja historia
Jeśli dotrwałaś lub dotrwałeś do tego momentu, to super, bo nadchodzi wyznanie. Opowiem Ci o swoich doświadczeniach.
Nigdy nie lubiłam zdjęć. Niechęć do aparatu z najmłodszych lat przerodziła się w furię wieku nastoletniego 👺 i pozostała ze mną do teraz, kiedy to trzydziestka powoli bieli mój włos… 🧓
Od zawsze denerwowałam się, gdy tylko ktoś próbował zrobić mi zdjęcie lub nagrać film. To nie jest dla mnie swobodna sytuacja. Niestety w dorosłości, jak wielu innych, padłam ofiarą ślepej wiary w to, co widzę u speców od IG. I już zgłupiałam, i z tego wszystkiego również zaczęłam się powoli nagrywać.
Wszędzie widziałam treści w stylu: “aby sprzedawać, musisz się pokazywać!!!!”. Więc pokazywałam się. A każdy kolejny film lub zdjęcie wywoływały we mnie ciary wstydu.
Takie działanie prowadzi tylko do wypalenia i utraty wiary w skuteczność swojego marketingu.
Nie twierdzę, że już nigdy nie będę próbowała być aktywna na Instagramie. To dobre miejsce do nawiązywania znajomości i znajdowania osób zainteresowanych usługami.
Na szczęście wiem, że inne źródła również mogą przynieść mi nowych klientów.
Aby ich zdobyć, teraz korzystam głównie z mocy bloga i SEO, czyli piszę artykuły, aby ludzie wpisujący daną frazę w wyszukiwarkę, mogli znaleźć mój tekst. Po jego znalezieniu i - mam nadzieję - przeczytaniu, poznają mnie bliżej. A od tego już krok do zaufania i nawiązania współpracy. :)
W razie pytań, napisz do mnie wiadomość. 🖖